Jak jasny płomień pojawiłaś się
I zapomniałem jak to jest
Wspólne poranki
Noce jasne jak płomień w nas
Na dobre i na złe...
Jak jasny płomień pojawiłaś się
I zapomniałem jak to jest
Życie nie kocha nas jak byśmy chcieli
Tylko dzieli
Na dobre i na złe...
Jeszcze jeden dzień podaruj mi
Jeszcze jedną noc podaruj mi
Jeszcze jeden dzień podaruj mi
Podaruj mi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz