wtorek, 3 kwietnia 2012

Murders In The Rue Morgue tłumaczenie tekstu

Pamiętam to jak jasny dzień

Choć zdarzyło się to w ciemną noc

Przechodziłem się po Paryżu

Było zimno, zaczął padać deszcz


Wtedy usłyszałem przejmujący krzyk

Na miejsce zbrodni pognałem

Zmasakrowani zwłoki dwóch dziewczyn

Jedna obok drugiej leżały


Zabójstwo przy Rue Morgue

Niech ktoś wezwie żandarmów

Zabójstwo przy Rue Morgue

Prędko, zanim zbiegną zabójcy


Jacyś ludzie przybiegają

W końcu ktoś usłyszał mój krzyk

Nie rozumiem czemu mnie wytykają

Przecież nie zrobiłem nic


Musiałem mieć chyba krew na rękach

Nie mogłem im wyjaśnić, bo nie znam języka

Wszyscy na mnie krzyczeli

Zacząłem jak głupi uciekać


Zabójstwo przy Rue Morgue

Niech ktoś wezwie żandarmów

Zabójstwo przy Rue Morgue

Czy kiedykolwiek będę wolny?


Teraz uciec muszę przed ręką prawa

Szukają mnie w całej Francji

Czeka mnie przez granicę przeprawa

Na południe do Włoch


Zabójstwo przy Rue Morgue

Uciekam przed żandarmami

Zabójstwo przy Rue Morgue

Nie trafię już do domu


W końcu dotarłem do granicy

Ta scena wciąż w głowie mi siedzi

Ktoś tylko dłużej na mnie spojrzy

Zaczynam gnać przed siebie


Uciekam w cień nocy

Od gapiących się oczu

Wiem, nie przestaną mnie szukać

Bo wszystko wskazuje na mnie i na…


Zabójstwo przy Rue Morgue

Uciekam przed żandarmami

Zabójstwo przy Rue Morgue

Uciekam przed prawem


Zabójstwo przy Rue Morgue

Uciekam przed żandarmami

Zabójstwo przy Rue Morgue

Czy kiedykolwiek będę wolny?


To trwa tak długo, opadam już z sił

Uciekam szukając schronienia

Czy mam wrócić na miejsce zbrodni

Gdzie zgasły dwa ludzkie istnienia?


Gdybym mógł się udać po pomoc

Wyszedłbym z tego najpierw

Ale ciągle słyszę w mej głowie

Słowa lekarza: „robiłeś to już wcześniej"


Zabójstwo przy Rue Morgue

Uciekam przed żandarmami

Zabójstwo przy Rue Morgue

Nigdy nie wrócę do domu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz