Wołanie o pomoc, odległy szept
Inny naród wzywa nasze imię
Wysłani do piekła, aby dosięgnąć niebios
Służyć pośród mroku, niczym światło w ciemności
Wysłani do walki, na pomoc nieznajomym w potrzebie
W drodze po niepodległość będziemy przewodnikiem
Ostatecznym rozwiązaniem, tam gdzie inni zawiedli
Wyzwolenie nadchodzi, nasz szlak został przetarty
Pamiętamy te pola bitew, gdzie nasza czołgi trzymały front,
Pamiętamy swych towarzyszy broni
Gdy wojna już wygrana
A marsz do domu się zaczyna
Przyszłość nadal pozostaje nieznana
Co wygraliśmy? Co przegraliśmy?
Czy nasze czyny przetrwają w pamięci
Zapisane są na piasku czy w kamieniu?
Maszerując na brzeg, gdzie czekają nasze cele
Natrafiamy na opór sił opętanych nienawiścią
Pod ostrzałem wroga, ochraniamy cywili
Reguły walki, wszelkie ograniczenia zniknęły
Pamiętamy te morza, gdzie nasze okręty pruły fale
Pamiętamy swych towarzyszy broni
Opuszczamy dom, wyruszamy w morze
Czy tak rzeczywiście miało być?
Widzimy jak brzeg niknie w oddali
Przed nami ból, przed nami krew
Czy nasi bracia zginęli na próżno?
Wiele ludzkich żyć stracono w ten sposób
niedziela, 1 kwietnia 2012
Sabaton - Light In The Black tłumaczenie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz