piątek, 17 lutego 2012

AFI - Untitled tłumaczenie

Trzymaliśmy się za ręce w ostatnią noc na ziemi.
Nasze usta były wypełnione kurzem,
Całowaliśmy się na polach pod drzewami
Krzyczeliśmy jak psy, krwawiąc ciemno na liście.
Było pusto na skraju miasta
Ale wiedzieliśmy, że wszyscy popłynęli na dno rzeki.
Więc szliśmy przez odpady, gdzie rzeka zakręcała
W morze a roztrzaskane chwile leżały
I gorzki zapach palenia się był w Tobie jak choroba.
W nowotworze naszych namiętności powiedziałaś:
"Śmierć jest posłańcem północy"
Niebo chyliło się ku upadkowi
Jak wiadomości o nadchodzącym samobójstwie.
Wybraliśmy skorupy i uformowaliśmy je
W kształt gwiazd, które były noszone jak stara ślubna suknia.
Echa przeszłości złamały serce nienarodzonego.
Jak karuzela powoli zwalnia, by się zatrzymać.
Parę owadów uciekło w nadzieje
Starych dobrych czasów.
Pocałowałem Cię w czubek burzy i spytałem
Czy będziesz mi towarzyszyć w rychłym upadku,
Ale uświadomiłaś mi, że mój bilet nie jest dobry dla dwojga.
Jechałem sam.
Powiedziałaś: "Popiół spada jak śnieg"
Jest poetyckość w rozpaczy, i śpiewaliśmy z
Bezkonkurencyjnym pięknem, gorzkie elegie brutalności i delikatności
Niebieskie i szare.
Dziwne, biegliśmy w dół zdesperowanymi ulicami i rzeźbiliśmy nasze imiona w ciele miasta.
Słońce zastygło gdzieś nad brzegiem horyzontu
A ciemność jest tajemnicą zakrętów i linii.
Nadal, leżymy pod nicością a dryfujemy powoli na zewnątrz.
I gdzieś na odludziu znaleźliśmy zbawienie.
Spadający na ziemię jak wiadomość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz